niedziela, 21 października 2018

Ambony, leśne budowle

To obiekty służące służbom leśnym do obserwacji zwierząt. Właśnie tak — po swojemu — zdefiniuję ambony... bo nie chcę wspominać o myśliwych, którzy wiadomo co tam najczęściej robią. Nie chcę się też wgłębiać w ten ich "proceder", bo kocham zwierzęta i wątpię, czy ich argumenty do mnie by dotarły. Wolę zająć się podziwianiem ambon jako budowli związanych z leśnym krajobrazem... Tak jak bajkowymi chatkami na kurzej łapce, albo chatkami z piernika... choćby z Baba Jagą w środku. ;)








Widać, że niektóre ambony są niemalże identyczne. Pewnie stawiane z "gotowca".









Ta ambona jest wypasiona, że hej! Pewnie należy do właściciela lasu.



A tu widać, że stara ambona już wysłużyła swoje i leśnicy zabierają się za stawianie nowej.


Jeżdżąc po lasch, nieraz wspinam się na ambony. Raz, że lubię się wspinać, drugi raz, 
że lubię podziwiać  z wysokości leśne widoki.


Na jednej z nich przyuważyłam polski ślad.



Pewnie jakiś "polski poeta" doznał tu natchnienia. ;)


A to nasza rodzinna "ambona". Wprawdzie jeszcze nie skończona, ale już piękna.