Chyba nie ma człowieka,
który by codziennie nie patrzył w niebo. Jedni patrzą ze względów
religijnych, inni z ciekawości wszechświata. Inni, bo lubią bujać
w obłokach, albo pasjonuje ich obserwacja chmur, czy też statków
powietrznych. A jeszcze inni, z przyczyn czysto praktycznych. O,
chociażby po to, żeby wiedzieć jak się ubrać i czy wziąć
parasol. Tak czy owak, w niebo kierujemy swoje oczy wszyscy.... I co
tam widzimy? Co kto woli. Ja widzę same dziwy. ;)
pofantazjować... a może nawet w nich
popływać... gdyby były wypełnione wodą. ;)
Bardzo nie lubię,
kiedy chemtrails zakłócają penetrację nieba.
Bez komentarza... Bo
dziwy, to rzecz subiektywna. ;)
HKCz
9.06.2017