czwartek, 31 maja 2018

Podglądanie wiosny

Wiosnę najlepiej podgląda się w ogrodzie. Kto nie ma ogrodu, podglądać ją może w parku lub na skwerze, w lesie lub na łące. Kiedy moja najmłodsza Wnuczka jest u mnie, razem podglądamy piękniejącą wiosnę w przydomowym ogrodzie. Dla mnie to cudowne uczucie, bo wtedy z podwójną rozkoszą podziwiam wiosnę. Raz, że to najpiękniejsza pora roku, a drugi raz, że to dla mnie, jako babci, mód na serce, kiedy słyszę ten naturalny, radosny zachwyt Wnuczki nad każdym kwiatuszkiem.  




Każdy kwiatuszek uwieczniony przeze mnie Wnuczka podziwiała także na ekraniku aparatu
 fotograficznego. Potem jeszcze na ekranie komputera. Zachwyconym szczebiotom nie było końca.  










Ach ta WIOSNA! Ach ta WNUSIA!... Czy można być bardziej szczęśliwym?  

HKCz
13.04.2016