piątek, 25 maja 2018

Jaśminowe Wzgórze warto odwiedzić

Lato się skończyło, a ja ciągle wspominam nasz wrześniowy pobyt w Polsce. Bo było wspaniale. Zwłaszcza na Dolnym Śląsku. Tam mieliśmy cały Ośrodek Wypoczynkowy o dźwięcznej nazwie: "Jaśminowe Wzgórze", tylko dla siebie. Ośrodek znajduje się w Wilkanowie, niedaleko Kłodzka. Wynajęliśmy tam piękny apartament, w którym mieliśmy do użytku duży salon z kominkiem i kuchnią na parterze oraz dwie sypialnie i łazienkę na piętrze. Mam zdjęcia tylko z zewnątrz, bo robiłam je najczęściej po porannej wędrówce z Aramisem, kiedy reszta rodzinki niekompletnie jeszcze ubrana snuła się po pokojach, albo wciąż okupowała łóżka. Po śniadaniu, wyruszaliśmy na zwiedzanie przepięknej Ziemi Kłodzkiej. Tak bliskiej memu sercu. To tam w dzieciństwie i w latach młodości przeżyłam najwięcej przygód. Radosnych, ale i dramatycznych. To właśnie na kanwie moich przygód powstały niektóre wątki w powieści "Szalone wakacje" (< link Wydawnictwo E-bookowo).




Jaśminowe Wzgórze to wspaniałe miejsce do odpoczynku. Rzeczywiście, to oaza ciszy i spokoju,
otoczonej górskimi pejzażami. Ośrodek przyjmuje gości przez cały rok. Nie będę jednak nic więcej
pisać, żeby nikt mi nie zarzucił, iż zajmuję się reklamą. ;) Kto jest zainteresowany tym miejscem,
wszystkiego może się dowiedzieć na stronie Jaśminowego Wzgórza.  


























Zieleni tu mnóstwo dookoła. Plac zabaw dla dzieci jak się patrzy.   


A tu plac zabaw dla dorosłych. ;) Grillowisko. Tylko biesiadować. Nawet całkiem głośno
można. ;) Do pierwszych zabudowań wioski daleko.   


Dolce far niente? A jak! W tak pięknym anturażu przyrody, jaki goście mają tutaj zapewniony,
można i tak. A nawet trzeba. Chociaż na chwilę. ;)

HKCz
6.11.2016