niedziela, 3 czerwca 2018

Zima przyszła wreszcie... i trzyma

A tak, trzyma, i to już trzeci dzień. Śnieg leży wszędzie. W lesie spotkałam już pierwszych biegaczy narciarskich i saneczkarzy. Przyjemnie się tak wędruje po ośnieżonym lesie. Przyjemnie też oddycha się mroźnym powietrzem. Samo zdrowie!
















W mieście śnieg też leży. Może nie tyle, co zwykle, ale jest i trzyma. A trzyma, bo jest wreszcie mróz. 
Dzięki temu też, można podziwiać stąd pejzaż Alp Algawskich. Widać je głęboko w tle - nad 
zalesionymi górami Jury Szwabskiej. Dla niewprawnego oka pewnie wyglądają jak chmury na 
horyzoncie. Nic dziwnego, zdjęcie to zrobiłam z miejsca odległego - od nich - o jakieś 50 km.

  HKCz
10.01.2016