Ja osobiście najbardziej lubię świt.
Zanim dzień się zbudzi...
Mgielne impresje o świcie, to
niesamowity, zapierający dech w piersiach widok.
Słońce owinięte
tajemniczym mgielnym woalem mami bajecznymi widokami.
W lesie wczesnym rankiem jest
najpiękniej i... najzdrowiej.
Zachód słońca też ma swoje uroki.
Wokół zaczyna się robić tajemniczo.
Zanim zapadnie noc... Czas podziękować
Wszechświatowi za piękny dzień. ;)
HKCz
26.03.2017