środa, 30 maja 2018

Grudniowy zmierzch nad moją małą Ojczyzną

Każdy zmierzch jest inny, ale każdy jest bardzo spektakularny. Często wybieram się po zachodzie słońca na nasze góry, aby móc z wysoka tę porę dnia podziwiać. I zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem. Śniegu na razie nie widać. Ale to nic. Obrazki i tak są jak z bajki. Aż dech zapiera.



















A to grudniowy zmierzch w moim ogrodzie.

HKCz
21.12.2015