Pluskwiaczek ten często mnie odwiedza.
Nie wiem czemu. Ale skoro tak jest, postanowiłam się jego
wizerunkiem nieco zabawić. Lubię taką zabawę. Może on o tym wie
i dlatego tak uparcie wciska się do mojego mieszkania? ;) Kto wie. Zdjęcia z jego prawdziwym "obliczem"
zamieściłam > tutaj.
HKCz
20.11.2016