niedziela, 25 lutego 2018

Dmuchawce... z metaforycznym przesłaniem

Taka cisza dzisiaj wszędzie… i chyba dlatego wzięło mnie na dmuchanie. Przypomniała mi się piękna piosenka Urszuli, zwłaszcza jej refren, który skojarzył mi się z pewnym marzeniem. Marzeniem wielu osób… No to dmuchajmy co sił, niech puch rozniesie się wszędzie… a potem - chodźmy - razem do celu.
Dmuchawiec po niemiecku nazywa się Löwenzahn, co w dosłownym tłumaczeniu znaczy lwi ząb. Z puchu do lwiego zęba? Czemu nie! Niech więc nasze marzenie lwim zębem się spełni. ;)















A to bukiecik polnych kwiatuszków dla moich Gości... koniecznie z lwim zębem. ;) Dedykuję także Wszystkim piosenkę Urszuli:
„Nad nami
Dmuchawce, latawce, wiatr
Daleko z betonu świat
Jak porażeni, bosko zmęczeni posłuchaj
Muzyka na smykach gra
Do ciebie po niebie szłam
Tobą oddycham,
Płonę i znikam
chodź ze mną…”

HKCz
23.05.2015