Nie ma co popadać w smuteczki, że to niby już koniec wakacji bliski, że czas nauki, pracy coraz bliżej. Ja się nie smucę... Bo, raz że jestem już na emeryturze, dwa, u nas wakacje trwają zawsze dłużej, do połowy września. Dobrze mam, co nie? :D Na przyjemne jeszcze urlopowanie i w miarę spokojny powrót do życia - po, wszystkim moim Gościom podrzucam piękny maczek z urlopu nad jeziorem Garda.