niedziela, 17 czerwca 2018

W jesiennej szacie mgłą przetykanej

Uwielbiam spacery we mgle. W czasie takich spacerów można nie tylko podziwiać cudowne krajobrazy mgłą otulone, ale także zdrowo się dotlenić. Ba, wręcz płuca wspaniale przeinhalować, że się tak wyrażę. I to za darmo. We mgle oddycha się lekko i przyjemnie. Płuca pracują jak u niemowlaka. Gdy tak spaceruję we mgle, a właściwie maszeruję z kijkami nordic walking, momentami wydaje mi się, że sama mgłą się staję, tak lekko się czuję. Bajeczne to uczucie. 












Takie spacery, we mgle, polecam zwłaszcza alergikom. Mgła, obok deszczu, jest
 przecież najzdrowszym naturalnym filtrem powietrza. 

HKCz
(13.11.2013.)