sobota, 17 lutego 2018

Tombe la neige... pada śnieg

I to nieustannie, ale jest pięknie i... zdrowo. Zwłaszcza kiedy się maszeruje bez pośpiechu po tej bezkresnej bieli. Szczególnie teraz staram się bywać na dworze codziennie. Kiedy dzisiaj tak maszerowałam, przypomniała mi się nagle stara piosenka Salvatore Adamo: "Tombe la neige". No to jeszcze przyjemniej mi się maszerowało. Bo ze śpiewem na ustach. ;)










Biała Pustynia... i ja. ;)

HKCz
30.12.2014