niedziela, 4 lutego 2018

Ślimaki winniczki w moim obiektywie

Ślimaki winniczki mogą jeszcze spokojnie spać, czas polowania na nie dawno zakończony, a do nowego jeszcze daleko. A dlaczego zajęłam się nimi teraz, wyjaśniłam na moim blogu "Szczęśliwa kobieta". Tam też zamieściłam krótką ich charakterystykę. (Nie wiem, czy zdążę przenieść z WP).



























Ciii... ślimaczek jeszcze śpi.... A jak się obudzi...


Ślimak winniczek lubi wędrować...
nosi domek z sobą, by w nim się chować:
w razie zagrożenia, czy zwykłej senności,
a także od nieproszonych i natrętnych gości.

HKCz
14.02.2014