W Polsce święto (3 maja), w Niemczech nie, ale pogodę mamy taką samą. Świąteczna to ona za bardzo nie jest, ale jest przyjemna, bo wiosna wkoło i co żyw budzi się ze snu. Powietrze rześkie, oddycha się zdrowo. Wiem, bo z samego rana maszerowałam z kijkami po lesie. Oto kilka obrazków z mojej tam bytności.
HKCz
3.05.2014